„Kurczak w zielonym curry”

Składniki:

1 pierś kurczaka (ok. 300 g), 4 łyżki mleka kokosowego, 3 łyżki zielonej pasty curry, 3 łyżki cukru palmowego (świetnym zamiennikiem jest cukier trzcinowy Dry Demerara), 3 łyżki sosu rybnego, 1 szkl. liści bazylii (bez łodyżek), 3 łyżki tajskiego słodkiego sosu chili (można go zastąpić 3 łyżkami jasnego sosu sojowego wymieszanego z 1 łyżeczką cukru), 1 szkl. oleju do smażenia.

Sposób wykonania:

    Pierś kurczaka pociąć w cienkie plasterki (nie muszą być zbytnio regularne). Połowę bazylii wymieszać ze słodkim sosem chili. W woku mocno rozgrzać szklankę oleju, wrzucić bazylię i smażyć ok. 30 s, aż stanie się brązowa i chrupka (Uwaga! W pierwszym momencie olej w woku będzie bardzo mocno pryskał). Wyjąć na ręcznik papierowy.

    Do czystego woka wlać mleko kokosowe. Podgrzać lekko na średnim ogniu, dodać pastę curry, dokładnie wymieszać. Dodać kurczaka i smażyć mieszając. Kiedy kurczak zacznie zmieniać kolor dodać cukier i sos rybny. Mieszać dalej aż kurczak będzie całkowicie usmażony (zmieni kolor na biały). Dodać pozostałą bazylię, i smażyć mieszając jeszcze 15 s.

    Przełożyć danie na talerz i posypać usmażoną bazylią. Danie jest bardzo ostre dlatego należy je serwować z dużą ilością ryżu, najlepiej kleistego.

    Pasta curry nadaje temu daniu cały smak, ale też ponadprzeciętną ostrość, dla osób które nie tolerują tak ostrych dań można ostatecznie zmniejszyć ilość pasty o połowę.