„Kuropatwy po myśliwsku I”

Składniki:

2 kuropatwy, 3 łyżki oleju, 3 łyżki masła, 2 - 3 listki szałwi, sól, pieprz, i szkl. białego, wytrawnego wina.

Sos: 3 łyżki masła, 0.5 cebuli, kilka jagód jałowca, 1 liść laurowy i łyżka mąki, 1 szkl. rosołu (może być z kostki), 1 łyżeczka curry.

Grzanki: kilka kromek chleba, 1 ząbek czosnku, i łyżka masła.

Sposób wykonania:

    Skruszałe kuropatwy sprawić, wytrzeć, przeciąć wzdłuż grzbietu i przyciskając obiema rękami rozpłaszczyć na desce. Przyrządzić sos: na maśle usmażyć na jasno-złoty kolor obraną i drobno posiekaną cebulę z dodatkiem jagód jałowca i liścia laurowego. Zaprawić mąką i rozprowadzić 0.5 szkl. rosołu wymieszanego z curry. Pogotować kilka minut. Włożyć kuropatwy do dużego rondla z rozgrzanym olejem, masłem i listkami szałwi. Obsmażyć kuropatwy z obu stron, a gdy będą rumiane - dodać sól i pieprz. Wlać sos, dusić ok. 30 min. na słabym ogniu, podlewając od czasu do czasu winem. Przygotować grzanki: z kromek chleba odciąć skórkę, pokroić na trójkąty, podpiec w gorącym piekarniku (200°C) i trzymać w cieple. Przed samym podaniem natrzeć je roztartym czosnkiem i cieniutko posmarować masłem. Gotowe kuropatwy wyjąć z garnka - pokroić na 4 części, wyłożyć na półmisek, polać sosem rozcieńczonym rosołem (0.5 szkl.), obłożyć grzankami.